Prezydent Niemiec porównuje sympatyków AfD do szczurów.

Zaledwie dwa tygodnie po tym, jak jeden z ważniejszych członków partii z koalicji rządzącej w Niemczech porównał zwolenników opozycyjnej partii Alternatywa dla Niemiec (AfD) do „much na stercie gówna„, niemiecki prezydent Frank-Walter Steinmeier porównał ich do „szczurów”.
AfD była jedyną partią reprezentowaną w niemieckim Bundestagu, która sprzeciwiała się rządowym środkom związanym z Covid-19, w tym masowym szczepieniom, i konsekwentnie utrzymuje się na poziomie około 20%, a wg najnowszych badań opinii publicznej, nawet 24% poparcia. Partia Socjaldemokratyczna (SPD) prezydenta Steinmeiera notuje około 15%.
Nawiązując do AfD podczas poniedziałkowego spotkania z przedstawicielami biznesu i związków zawodowych w pałacu prezydenckim, Schloss Bellevue w Berlinie, prezydent Steinmeier powiedział:
Kiedy nasza demokracja jest atakowana… centrum demokratyczne, zdecydowana większość naszego społeczeństwa, musi zająć stanowisko i jednoznacznie wyrazić, że jesteśmy oddani naszej demokracji, bronimy tych Niemiec, i nie pozwolimy, aby kraj ten został zniszczony przez ekstremistycznych łowców szczurów.
„Atak na demokrację” odnosi się do rzekomego „tajnego spotkania” w Poczdamie w listopadzie zeszłego roku, podczas którego miało być omawiane „wydalanie” lub „wydalenie” migrantów. Spotkania – w rzeczywistości rodzaju sympozjum z zaproszonymi prelegentami w hotelu – w którym uczestniczyło trzech przedstawicieli AfD, ale także dwóch członków Chrześcijańsko-Demokratycznej partii byłej niemieckiej kanclerz Angeli Merkel. Uczestnicy zaprzeczyli, że omawiano jakiekolwiek plany „wydalenia”, a w przemówieniu do niemieckiego Bundestagu w środę, przewodnicząca partii AfD, Alice Weidel, opisała związane z tym relacje w niemieckich mediach jako „bezprecedensową kampanię zniesławiania”.
Wybór słów Steinmeiera nawiązuje do komentarza opublikowanego przez niemiecką telewizję publiczną ARD w listopadzie 2022 roku z okazji zakupu Twittera przez Elona Muska. Komentarz ostrzegał, że przywracając wolność słowa na platformie, jak obiecał Musk, „rasiści i spiskowe szczury” będą mogły „wydostać się ze swoich nor”, kończąc słowami, że „Twitter może pozostać istotny tylko wtedy, gdy te szczury… zostaną wypędzone z powrotem do swoich nor”.
Komentarz wywołał oburzonie w niemieckojęzycznej przestrzeni Twittera, w tym wiele wskazujących na użycie podobnych obrazów „szczurów” do opisywania Żydów w propagandzie nazistowskiej. (Zobacz moje sprawozdanie tutaj).
Kontrowersje były tak duże, że ARD usunęła odniesienie do „szczurów” i wyraźnie przeprosiła za użycie takiego „dehumanizującego” języka.
Od tamtych wydarzeń minął rok, a teraz nic nie wskazuje na to, że niemiecki prezydent ma zamiar przeprosić za opisanie w podobnych terminach około jednej piątej do jednej czwartej niemieckiego elektoratu.
Robert Kogon to pseudonim szeroko publikowanego dziennikarza zajmującego się sprawami europejskimi. Subskrybuj jego Substack i śledź go na X.
Źródło: Robert Kogon via DailySceptic.org za Zerohedge