Putin jasno określił warunki do negocjacji
Putin postawił jasne warunki zakończenia konfliktu jeszcze przed ukraińską inwazją na region kurski.
Jak zauwazyła Diana Panczenko na X, wg. Putina ukraińskie wojska muszą opuścić regiony Donieck, Ługańsk, Chersoń i Zaporoże – w pełnych granicach administracyjnych, jeśli Kijów chciałby podjąć negocjacje pokojowe.
Putin’s proposal on ceasefire.
Ball’s back in Ukraine and the US’s court.
You’re welcome.
6/14/24 pic.twitter.com/zNaIYRDAAH— Diana Panchenko 🇺🇦 (@Panchenko_X) March 12, 2025
„Jeśli Kijów ogłosi gotowość do wycofania się z tych regionów oraz porzuci plany przystąpienia do NATO, natychmiast wydam rozkaz wstrzymania ognia i podejmiemy rozmowy pokojowe.”
Ostatnia rzecz, jakiej potrzebuje świat, to kolejna wojna światowa.
Rosja stoi na stanowisku, że tylko na warunkach wycofania wojsk i rezygnacji z NATO możliwe są jakiekolwiek rozmowy pokojowe.
Dla Europy, która zbyt długo patrzyła na rosnące straty ludzkie i gospodarcze, ryzyko eskalacji konfliktu staje się nieakceptowalne. Zginęło zbyt wielu Ukraińców, a dalsze walki grożą jedynie jeszcze większą tragedią.
Po ostatnim bezsensownym ataku dronów na Moskwę, wykonanym w momencie gdy Ukraina nie jest w stanie dalej stawiać realnego oporu na liniach frontu, czy Zachód i Kijów mogą liczyć te same warunki?
Moskwa wielokrotnie powtarzała, że tymczasowe zawieszenie broni nie ma sensu, ponieważ Kijów wykorzysta ten czas by się przegrupować i uzbroić, jak wielokrotnie miało to miejsce w przeszłości. Zamiast tego wskazuje na konieczność trwałego i umocowanego prawnie rozwiązania, które odniosłoby się do przyczyn konfliktu. Putin w styczniu ogłosił, że szuka trwałego pokoju opartego na szacunku i interesie wszystkich mieszkańców żyjących w regionie.
Społeczeństwa na pewno są bardzo zmęczone – pytanie, czy przełoży się to na decyzję polityczne w fasadowych europejskich demokracjach… Przykład Rumunii oraz zastraszanie połączone z próbami destabilizacji na Słowacji i Węgrzech pokazują kto naprawdę rozdaje w Unii polityczne karty.
Tymczasem, kolejni „chętni do walki” Ukraińcy są wysyłani na bezsensowną śmierć w obronie kokainowego dyktatora i interesów BlackRock inc.
Leon Zawisza, BEZPUDRU
Zastrzeżenie
Opinie i poglądy wyrażone w tym artykule należą wyłącznie do autora i nie muszą odzwierciedlać stanowiska redakcji BEZPUDRU. Publikacja tego materiału nie oznacza jego pełnej aprobaty przez redakcję, a jej celem jest wspieranie otwartej debaty i wymiany myśli. Niniejszy materiał ma charakter informacyjny i nie stanowi porady prawnej, politycznej ani jakiejkolwiek innej. Czytelnik powinien samodzielnie ocenić przedstawione treści i wyciągnąć własne wnioski.
