DOGE Elona Muska Resetuje Administrację Federalną do Zera

Autor: Bruce Abramson via RealClearMarkets

Czym tak naprawdę jest DOGE i dlaczego budzi tyle kontrowersji? Odpowiedź tkwi w ezoterycznym, ale prostym koncepcie, który wywodzi się ze świata budżetowania: bazie zerowej.

Zerowa baza w budżetowaniu

Zasadniczo większość organizacji, firm, agencji, a nawet gospodarstw domowych budujących budżety zaczyna od prostego pytania: Ile wydaliśmy w zeszłym roku? Aby odpowiedzieć, tworzy się listę kategorii wydatków i przypisuje do nich odpowiednie kwoty. Następnie analizuje się przyszłoroczne potrzeby, decydując, gdzie trzeba zwiększyć wydatki, a gdzie można zaoszczędzić. Na końcu porównuje się te dane z prognozowanymi dochodami, aby sprawdzić, czy można pokryć planowane wydatki.

W takim podejściu zeszłoroczny budżet służy jako „punkt odniesienia” dla tegorocznego budżetu.

To rozsądna strategia, jeśli celem jest utrzymanie wyników mniej więcej na poziomie z poprzedniego roku. Jednak podmiot niezadowolony ze swoich wyników i planujący gruntowną reformę musi zastosować zupełnie inne podejście.

Zerowa baza: rewolucyjna metoda zarządzania

„Budżetowanie od zera” odrzuca wykorzystywanie zeszłorocznego budżetu jako punktu odniesienia. Zamiast tego ustala się, że każda kategoria wydatków zaczyna się od zera, a następnie analizuje się każdy wydatek pojedynczo, pytając, czy jest on uzasadniony w obecnych warunkach. Jeśli tak – zostaje dodany do budżetu. Jeśli nie – zostaje odrzucony.

Choć koncepcja ta narodziła się w świecie finansów, jest ona niezwykle uniwersalna. Stosowano ją już w reformach regulacyjnych, a także do przebudowy procesów rekrutacyjnych na uczelniach.

Podstawowym założeniem zerowej bazy jest odrzucenie bezwładności i status quo. Zakłada się stan zerowy, analizuje wszystko od podstaw i pozostawia tylko to, co jest faktycznie potrzebne.

DOGE resetuje federalny rząd

Prezydent Trump objął urząd z przekonaniem, że funkcjonowanie egzekutywy – nie tylko w ostatnich latach, ale od dekad – było absolutnie nieakceptowalne. Większość Amerykanów zgadza się z tą oceną. W takich warunkach zachowanie istniejących struktur jako punktu odniesienia byłoby głupotą – a nawet szkodą.

Dlatego Trump wezwał Elona Muska i jego zespół w DOGE do zresetowania całego rządu od zera. I właśnie tym zajmuje się teraz DOGE.

Przykładem jest wiadomość opublikowana na X: „Zgodnie z instrukcjami prezydenta @realDonaldTrump, wszyscy pracownicy federalni wkrótce otrzymają e-maila z prośbą o informację, co udało im się osiągnąć w zeszłym tygodniu. Brak odpowiedzi będzie traktowany jako rezygnacja.”

Otrzymany e-mail zawierał prośbę o podanie pięciu głównych osiągnięć w pracy.

Ten prosty krok wywołał burzę. Dlaczego? Bo odwraca „normalną” kolejność rzeczy.

W standardowym podejściu nowa administracja dziedziczy cały personel i dopiero potem decyduje, kogo zwolnić. Nawet jeśli istnieje podejrzenie, że w administracji są fikcyjni pracownicy i nieuczciwe układy, najpierw trzeba je wykryć, zanim dojdzie do cięć.

W skrócie: status quo stanowi punkt odniesienia.

Musk postąpił odwrotnie. Ustawił liczbę pracowników federalnych na zero i przeniósł na nich ciężar udowodnienia, że ich praca ma wartość. Dowód był minimalny – ale wciąż bardziej wymagający niż dotychczasowa zerowa odpowiedzialność.

Każdy, kto otrzymał tego e-maila – czyli każdy, kto twierdził, że jest pracownikiem federalnym – musiał jedynie odpisać, że istnieją, odbierają e-maile i uważają, że ich praca jest wartościowa.

Nie jest to wygórowany wymóg, ale wystarczający, aby rozwścieczyć tych, którzy uważają status quo za nienaruszalne.

Systematyczna likwidacja zbędnych instytucji

Wystarczy spojrzeć na inne posunięcia DOGE:

1. Ogłoszenie zamknięcia konkretnej agencji, np. USAID lub Departamentu Edukacji. Punkt odniesienia zostaje ustawiony na zero, a ci, którzy chcą utrzymać te instytucje, muszą udowodnić ich wartość.
2. Pozwolenie zwolennikom danej agencji na przedstawienie argumentów za jej istnieniem. Ważność w przeszłości nie ma znaczenia – liczy się, czy dana instytucja jest potrzebna w 2025 roku.
3. Tylko te działania, które faktycznie udowodnią swoją wartość, zostaną zachowane. Nawet jeśli dana agencja zostanie zamknięta, jej kluczowe funkcje mogą być przeniesione gdzie indziej.

Cel: skuteczny rząd bez marnotrawstwa

Piękno tego podejścia polega na tym, że osiąga ono dwa kluczowe cele jednocześnie:

Po pierwsze, maksymalizuje szanse na eliminację zbędnej biurokracji i oszustw, ponieważ domyślnie wszystko jest kasowane, a tylko to, co zostanie uzasadnione, jest przywracane.

Po drugie, dostosowuje odpowiedzialność, sprawiając, że to osoby najlepiej poinformowane o każdej działalności rządowej są zobowiązane do jej uzasadnienia.

To właśnie oznacza zerowanie rządu federalnego, który od dawna dostarcza zbyt mało wartości za pieniądze podatników.

I dokładnie tym zajmuje się DOGE.

Najwyższy czas.

Bruce Abramson jest administratorem New College of Florida i członkiem Coalition for America. Autor książek The New Civil War (2021) oraz American Spirit or Great Awokening? (2024).

Źródło:  Bruce Abramson via RealClearMarkets za Zerohedge

Zastrzeżenie

Opinie i poglądy wyrażone w tym artykule należą wyłącznie do autora i nie muszą odzwierciedlać stanowiska redakcji BEZPUDRU. Publikacja tego materiału nie oznacza jego pełnej aprobaty przez redakcję, a jej celem jest wspieranie otwartej debaty i wymiany myśli. Niniejszy materiał ma charakter informacyjny i nie stanowi porady prawnej, politycznej ani jakiejkolwiek innej. Czytelnik powinien samodzielnie ocenić przedstawione treści i wyciągnąć własne wnioski.