AP: Izraelczycy ostrzelali karetki i zakopali ciała przy pomocy buldożerów. 15 ratowników martwych.

15 ratowników z Palestyńskiego Czerwonego Półksiężyca i Obrony Cywilnej zginęło z rąk izraelskich żołnierzy. Nowe nagranie wideo, ujawnione przez Associated Press podważa oficjalną wersję Izraela, jakoby karetki nie miały włączonych świateł awaryjnych i zbliżały się w sposób „podejrzany”.
💥The video, released by @nytimes .
Claims to be the attack on the ambulance convoy East of Rafah.
15 paramedics were killed.
Israel @IDF are investigating.
Hamas use hospitals and ambulances to conduct ambushes. pic.twitter.com/kkFD0krAXR
— 🇬🇧Israel🇮🇱latest From Gaza & Sana’a Yemen (@JerusalemDiary) April 5, 2025
Karetki na sygnale – strzały bez ostrzeżenia
Film, nagrany z deski rozdzielczej jednej z karetek, pokazuje konwój pojazdów ratunkowych z włączonymi światłami i wyraźnie widocznymi logotypami. Po dotarciu do ostrzelanej wcześniej karetki, trzech ratowników wysiada z pojazdów i rusza w jej stronę – nie wykazując żadnych agresywnych zamiarów.
W tym momencie konwój zostaje zasypany ogniem, który trwa ponad pięć minut z krótkimi przerwami. Na nagraniu słychać modlitwy i przerażony głos jednego z medyków:
„Wybacz mi, mamo. Chciałem tylko pomagać ludziom. Chciałem ratować życie…”
Ciała zakopane przez buldożery
W wyniku ataku zginęło 15 osób: 8 pracowników Czerwonego Półksiężyca, 6 z Obrony Cywilnej i 1 pracownik ONZ. Żołnierze buldożerami zakopali ciała i zniszczone pojazdy, tworząc masowy grób. Dopiero tydzień później ekipy ratunkowe i ONZ mogły wydobyć zwłoki.
Brutalne traktowanie ocalałego
Ratownik Munzer Abed, który przeżył atak, relacjonuje, że żołnierze:
- wyciągnęli go z karetki,
- kazali rozebrać się do bielizny,
- bili kolbami karabinów,
- grozili nożem i lufą przy szyi,
- skrępowali ręce i przesłuchiwali na ziemi.
Abed twierdzi również, że widział żołnierzy otwierających ogień do kolejnych przybyłych karetek. Jeden z medyków, Assaad al-Nassasra, został według jego relacji wyprowadzony przez izraelskich żołnierzy w kajdankach i opasce na oczach – do dziś uznawany jest za zaginionego.
Izraelska wersja się sypie
Wojsko izraelskie twierdzi, że zabiło 9 bojowników Hamasu, w tym Mohammeda Amina Shobakiego. Żadne z ciał odnalezionych w miejscu masakry nie należy do osób o tych nazwiskach. IDF nie przedstawiło ani listy nazwisk, ani żadnych dowodów na obecność bojowników wśród zabitych ratowników.
„Nie ufamy izraelskim śledztwom”
Szef PRCS dr Younes Al-Khatib stwierdził:
„Nie wierzymy w żadne wewnętrzne śledztwa armii. To była egzekucja. Zginęli w mundurach, z rękawiczkami, gotowi do ratowania życia.”
Według danych ONZ przytaczanych przez BBC i Associated Press, izraelskie ataki zabiły ponad 150 ratowników z Czerwonego Półksiężyca i obrony cywilnej oraz ponad 1 000 pracowników ochrony zdrowia, większość z nich podczas pełnienia obowiązków.
📹 Źródło: Associated Press. Z Deir al-Balah (Gaza) relacjonował Shurafa, z Kairu – Keath. Współpraca: dziennikarze AP Amiri, El Deeb i Hazboun.
🔗 Pełny raport AP (ENG)
📌 Udostępnij, jeśli uważasz, że świat powinien to zobaczyć.
Zastrzeżenie
Opinie i poglądy wyrażone w tym artykule należą wyłącznie do autora i nie muszą odzwierciedlać stanowiska redakcji BEZPUDRU. Publikacja tego materiału nie oznacza jego pełnej aprobaty przez redakcję, a jej celem jest wspieranie otwartej debaty i wymiany myśli. Niniejszy materiał ma charakter informacyjny i nie stanowi porady prawnej, politycznej ani jakiejkolwiek innej. Czytelnik powinien samodzielnie ocenić przedstawione treści i wyciągnąć własne wnioski.