Zelenski grozi Zamachem w Moskwie 9 maja, Miedwiediew odpowiada

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski odrzucił jednostronną propozycję Kremla dotyczącą trzydniowego rozejmu z okazji obchodów Dnia Zwycięstwa w Rosji 9 maja, określając ją jako „grę” i „teatralne przedstawienie”.

„To bardziej teatralne przedstawienie z jego strony. Bo w dwa–trzy dni nie da się wypracować planu zakończenia wojny” – powiedział Zełenski, proponując zamiast tego pełniejszy, 30-dniowy rozejm.

Jak wcześniej informował ZeroHedge, kilka dni temu Zełenski zasugerował, że atak Ukrainy podczas obchodów Dnia Zwycięstwa jest możliwy. Oto co powiedział:

„Teraz martwią się, że ich parada jest zagrożona – i słusznie się martwią. Ale powinni się martwić, że ta wojna wciąż trwa. Muszą ją zakończyć.”

Władze Moskwy odebrały te słowa jako bezpośrednie zagrożenie. W obchodach mają wziąć udział światowi przywódcy, w tym prezydent Chin Xi Jinping. Tegoroczne uroczystości mają szczególne znaczenie – przypada bowiem 80. rocznica zakończenia II wojny światowej.

Rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa wydała w sobotę oświadczenie, w którym stwierdziła, że Zełenski „jednoznacznie zagroził światowym liderom”.

„Po każdym ataku terrorystycznym na terytorium Rosji kijowski reżim, jego służby bezpieczeństwa i sam Zełenski przechwalają się, że to ich robota, że to będzie kontynuowane. Dlatego stwierdzenie, że ‘nie gwarantuje bezpieczeństwa 9 maja w Rosji’, jest oczywiście bezpośrednią groźbą, bo to nie jego odpowiedzialność” – powiedziała dyplomatka.

Zacharowa oraz rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow nazwali tę postawę dowodem na „neo-nazistowską naturę kijowskiego reżimu, który przekształcił się w komórkę terrorystyczną” – podała agencja TASS.

Dodatkowo, głos zabrał były prezydent Rosji i obecny premier Federacji Dmitrij Miedwiediew. W emocjonalnym wpisie na Telegramie skomentował:

„Ten nieogolony zielony cham mówi, że odrzuca propozycję Putina dotyczącą trzydniowego rozejmu z okazji 9 maja i nie może zagwarantować bezpieczeństwa światowym liderom w Moskwie.
Kto w ogóle prosił go o jakiekolwiek gwarancje? To nic innego jak słowna prowokacja.
Ta wesz wie, że jeśli dojdzie do prawdziwej prowokacji w Dniu Zwycięstwa, nikt nie zagwarantuje, że Kijów doczeka 10 maja.”
(Źródło: Telegram @medvedev_telegram)

W ostatnim czasie dochodziło do serii zamachów bombowych wymierzonych w najwyższych rosyjskich generałów oraz ataków dronami dalekiego zasięgu, które dotarły na obrzeża Moskwy. Ukraiński wywiad – być może we współpracy z zachodnimi służbami – wyraźnie zyskał zdolność operowania na terytorium Federacji Rosyjskiej.

W związku z zagrożeniem, rosyjskie służby obronne i bezpieczeństwa mają wzmocnić systemy przeciwlotnicze wokół Moskwy w czasie obchodów.

W uroczystościach mają wziąć udział ministrowie obrony, głowy państw i szefowie MSZ z wielu krajów, zwłaszcza tych utrzymujących przyjazne relacje z Rosją.

Wcześniej, w początkowej fazie wojny, drony ukraińskie przedarły się przez granicę i dotarły aż do Kremla, lekko uszkadzając kopułę jednego z budynków – był to wówczas bezprecedensowy atak. Od tego czasu lotniska w rejonie Moskwy wielokrotnie wstrzymywały działalność w czasie alarmów dronowych.

Tłumaczenie i opracowanie: Leon Zawisza, bezpudru.nl
Źródło oryginalne: Tyler Durden, Zerohedge https://www.zerohedge.com/geopolitical/zelenskys-truce-refusal-poses-direct-threat-visiting-leaders-victory-day-kremlin

Zastrzeżenie

Niniejszy materiał ma charakter informacyjny i nie stanowi porady prawnej, politycznej ani jakiejkolwiek innej. Czytelnik powinien samodzielnie ocenić przedstawione treści i wyciągnąć własne wnioski.